Sen na pogodne dni | Anna H. Niemczynow

To jest moje pierwsze spotkanie z autorką pomimo, że kojarzę kilka tytułów to niestety nie miałam okazji czytać aż do teraz. Zdecydowałam się na "sen na pogodne dni" i żałuję, że tak późno się za nią zabrałam, bo premiera miała miejsce w październiku tego roku. To jest piękna , wzruszająca i mądra lektura , mamy tam zawarte różne oblicza miłości. Po prostu polecam po nią sięgnąć ! 

Leoni i Helmut są idealnym małżeństwem, mieszkającym w Niemczech w północnej Bawarii. Przeżyli wiele lat, planując, że u schyłku życia wrócą do miejsc, które niegdyś należały do ich kraju, lecz po drugiej wojnie światowej stały się własnością Polski. Kiedy spełnienie marzenia zdaje się na wyciągnięcie ręki, kobieta zaczyna chorować. Czy Helmut odważy się wyruszyć na samotną wyprawę? Liza zmuszona była wyemigrować do Ameryki, by syn wychowywał się przy ojcu. Lata poświęcania się rodzinie nie przyniosły jednak zamierzonych efektów. Kobieta postanowi więc przenieść się na jakiś czas do północnej Bawarii i zająć się tworzeniem protez szczękowych w domu opieki. Martin utracił wszelkie nadzieje na to, że jego małżeństwo da się uratować. Wynajął mieszkanie i zatrudnił się jako kucharz w domu opieki, do którego Helmut musiał oddać chorą żonę. Idealni Leoni i Helmut staną się wzorem szczęśliwej miłości, o której marzą poturbowani przez życie Liza i Martin. Czy uda im się pokonać przeszkody i odnaleźć to, co w życiu najważniejsze?

Tytuł: Sen na pogodne dni 
Autor: Anna H. Niemczynow
Data premiery: 13/10/2021
Liczba stron: 352
Wydawnictwo: Luna

W książce mamy ukazane trzy odrębne historie Leoni i Helmut'a , którzy chcą wyruszyć w podróż, ale niestety uniemożliwia to choroba Leoni. Liza , która zostaje zmuszona do emigracji do Ameryki , aby jej syn mógł wychowywać się przy ojcu. I jest jeszcze Martin , który po latach uświadamia sobie, że jego małżeństwo to ruina. Co łączy tych bohaterów ? Oprócz życia na emigracji kiedy ich drogi się skrzyżują? Co z tego wyniknie ? Książka jest mega ciekawa i bardzo szybko się ją czytało pomimo, że nie chciałam się z nią rozstawać i móc być z tymi bohaterami dłużej. To jedna z tych książek , o której się mówi i długo zostaje w pamięci. Ukazane są różne oblicza miłości , miłości bezgranicznej gdzie Helmut bardzo dba o swoją żonę pomimo, że sam jest już u kresu sił. Jednak ta miłość jest ogromna i kiedy Leoni trafia do domu seniora to ten ją odwiedza i pielęgnuje. Bardzo mi się spodobała historia Martina, który po 18 latach małżeństwa ze swoją żoną Martą mają kryzys. Ta wylewa swoje gorzkie żale i ma pretensje o to, że kiedy emigrowali to ta musiała rzucić swoje marzenia o studiach. Chciała zostać nauczycielką. Pomimo, że oboje pracują to żyją w biedzie. Chcieli ratować małżeństwo ze względu na córkę, ale niestety....  Marta to kobieta, która lubi pieniądze. Mąż podejrzewał ją o oszustwo finansowe, czy ma rację ? Jakie decyzje życiowe podejmą bohaterowie ? Ich losy splotą się w jednym momencie , jaki to będzie miało na nich wpływ ? 
Istnienie ludzkie jest czystą miłością. My, ludzie, jesteśmy miłością i właśnie dlatego nie powinniśmy się bać samych siebie. Bycie miłością i bycie sobą to jedno i to samo.
Książka bardzo mi się podobała i nie brakowało tu też skrywanych tajemnic. Autorka pragnie nam przekazać, że miłość w życiu jest bardzo ważna i niejedno ma imię, bo miłość ma różne postacie. W tej lekturze nie brakowało też łez, bardzo się wzruszyłam w niektórych momentach. Na pewno przeczytam jakieś inne książki, bo styl i pióro autorki bardzo przypadło mi do gustu. I pamiętajcie - zawsze należy spełniać swoje marzenia. 
Pasjonatka świadomego życia, poszukiwaczka szczęścia bez powodu. Medytuje, modli się, biega, gra na pianinie i śpiewa mantry. Piecze chleb na naturalnym zakwasie. Wierzy w przeznaczenie i często się uśmiecha. Jest żoną Przemysława oraz mamą Remigiusza i Lilianny. Kocha zwierzęta, dlatego na asystentkę wybrała psa. Księżniczka Leia towarzyszy jej podczas pisania książek.

Copyright © Paulina napisze , Blogger