Linda Szańska | Siła honoru
13:11
burda
,
linda szańska
,
obyczajowa
,
recenzje
,
romans
Ta książka długo czekała na swoją kolej, ale jak tylko się do niej dorwałam to strony się same przewracały. Czy debiut autorki jest udany ? Zapraszam na moje przemyślenia.
Tytuł: Linda Szańska
Autor: Siła honoru
Autor: Siła honoru
Seria: Siła honoru (tom 1)
Data premiery: 02/09/2020
Liczba stron: 464
Wydawnictwo: Burda (Słowne)
Data premiery: 02/09/2020
Liczba stron: 464
Wydawnictwo: Burda (Słowne)
Kochałem tę kobietę tak mocno, że aż mnie to przerażało. Bo zawsze miłość odbierałem jako słabość. Ale teraz nie czułem się słaby. Czułem się mocny i zdeterminowany. I wiedziałem, że właśnie miłość do tej dziewczyny da mi siłę. Siłę honoru, siłę przetrwania i siłę miłości.
Autorka świetnie przedstawiła nam ten mafijny świat i z taką lekkością stworzyła świetną opowieść. Mi pozostaje zaopatrzyć się w drugi tom i dowiedzieć się co tym razem zaoferowała autorka, a Wy jeżeli jeszcze nie znacie tej serii to gorąco zachęcam sięgnąć po "siła honoru".
Linda Szańska to pseudonim debiutującej pisarki, która ceni swoją anonimowość. W latach 90. pracowała jako kelnerka w hotelu Orbis Polonez, gdzie obsługiwała wierchuszkę poznańskiej mafii. Poznała wtedy intrygujący świat cynków – była cichym świadkiem nielegalnych transakcji i mafijnych interesów, ale zobaczyła też gangsterów od innej, ludzkiej strony.
Dzięki własnym doświadczeniom autorka wprowadza czytelniczki w brudny świat przestępczych porachunków, umiejętnie wyciąga też emocje z nawet najbardziej zatwardziałego przestępcy.
Obecnie Linda żyje sobie spokojnie gdzieś w małym miasteczku, a przebyte doświadczenia pomagają jej w pisaniu historii pełnych brutalnej prawdy, ale i wielkiej miłości.
Dzięki własnym doświadczeniom autorka wprowadza czytelniczki w brudny świat przestępczych porachunków, umiejętnie wyciąga też emocje z nawet najbardziej zatwardziałego przestępcy.
Obecnie Linda żyje sobie spokojnie gdzieś w małym miasteczku, a przebyte doświadczenia pomagają jej w pisaniu historii pełnych brutalnej prawdy, ale i wielkiej miłości.