Don't love me | Lena Kiefer

Ostatnio przyjrzałam się książkom, które wydaje wydawnictwo Jaguar i jestem zachwycona. Póki co mam za sobą dwie książki, które bardzo mi się podobały, więc postanowiłam dać szansę kolejnym. Będąc ostatnio z dziećmi w szpitalu wzięłam książkę "Don't love me" autorki Leny Kiefer. To jest debiut autorki i tym bardziej cieszę się, że mogłam ją przeczytać. Jeśli jesteście ciekawi co o niej sądzę to zapraszam. 

Dwie ogniste osobowości i zakazana miłość. Burzliwa i nieprzewidywalna historia romantyczna. KENZIE marzy o studiach projektowania wnętrz. Nie jest więc zachwycona faktem, że zamiast wymarzonych praktyk w Nowym Jorku dostaje staż w Szkocji. Ale na miejscu czeka ją niespodzianka. Wszystko jednak niespodziewanie się zmienia, gdy na miejscu, w swojej pierwszej pracy poznaje przyszłego spadkobiercę sieci luksusowych hoteli. Młody, atrakcyjny Lyall fascynuje ją od pierwszego, przypadkowego spotkania. Chłopak jest arogancki i narzuca dystans, a jednocześnie okazuje jej zainteresowanie. Jaki sekret kryje się za jego zachowaniem? LYALL ma niewiele czasu, bo tylko jedno lato, aby odbudować w oczach bliskich swoją zrujnowaną reputację. Jeśli mu się to nie uda, jego przyszłość stanie pod znakiem zapytania. Kiedy jednak poznaje Kenzie, odbywającą staż w jego rodzinnym zamku, całkowicie zapomina o planie naprawczym. Lyall nie potrafi oprzeć się urokowi dziewczyny, choć ma świadomość, że ich związek może zaszkodzić nie tylko jemu, ale też Kenzie. Mroczna przeszłość kontra przeznaczenie i miłość. Zakochaj się w DON`T LOVE ME.

Tytuł: Don't love me
Tytuł oryginalny: Don't love me
Autor: Lena Kiefer
Seria: Don't love me ( tom 1)
Data premiery: 19/05/2021
Liczba stron: 440
Wydawnictwo: Jaguar

Główną bohaterką jest Kenzie, która marzy o studiach z projektowania wnętrz. Kiedy nie udaje się jej dostać na wymarzone letnie praktyki - ojciec załatwia jest praktykę w Szkocji. Jest to trudny czas dla naszej bohaterki, bo to miejsce jest szczególnie ważne. Jej rodzina zmaga się z tragedią , ale Kenzie wzięła sobie za punkt honoru opiekowaniem się wszystkich dookoła, a mowa o jej siostrach. Bardzo dobrze autorka nakreśliła relację między siostrami i to, że się wspierają i w każdej chwili mogą na siebie liczyć. Aby spełniać swoje marzenia decyduje się na staż, ma pomóc w aranżacji wnętrza hotelu, to dla niej życiowa szansa. Drugim ważnym bohaterem jest Layall Henderson, który musi odbudować swoją reputację w rodzinnym mieście. To nie byle jaka rodzina, bo to jego rodzina zarządza siecią hoteli, którą Kenzie ma zaaranżować. Tych dwoje to kłopoty, bo ta za bardzo się za chłopakami nie oglądała, a ten ma szlaban na podrywy. Jego rodzina jest dość wpływowa i ma swoje zasady. I to jest czas, aby Layall się wykazał i udowodnił, że może się zmienić. Jednak tych dwoje lgnie do siebie. Pomimo, że Kenzie zewsząd słyszy jaki to Layall jest okrutny, ona chce sama wyrobić sobie o nim zdanie. Czy życie Kenzie jest zagrożone ? Co wyniknie z tej znajomości ? 

Może tego po mnie nie widać, ale uwierz mi, jestem wybrakowanym towarem. Kupa złomu w ładnym opakowaniu.

Ja jestem zachwycona debiutem Pani Leny i z niecierpliwością czekam na kolejny tom, mają być jeszcze dwa. Książkę się czyta bardzo szybko i wciąga od pierwszych stron. Podobało mi się też to, że autorka nie skupiła się głównie na wątku romantycznym, a zadbała o fajną otoczkę - opisu przyrody, spraw rodzinnych obojgu bohaterów i pasję do wnętrz. Zakończenie takie, że ma się ochotę sięgnąć po kolejną część, której jeszcze nie ma. Lena Kiefer świetnie nakreśliła bohaterów. Autorka na przykładzie Layalla ukazała nam jak gniew i żal społeczeństwa może zniszczyć drugą osobę. Nie brakuje tu intryg i zakazanej miłości, ale to musicie przeczytać sami. W książce nie ma jakiś zwrotów akcji , bo jeśli chodzi o fabułę to jest dość spokojna, ale postać Layalla bardzo trzyma w napięciu dzięki czemu książka zyskuje na atrakcyjności. Pomimo wszystko w książce był prawdziwy rollecoaster uczuć. Jeżeli lubicie debiuty to polecam sięgnąć po "don't love me". 

Lena Kiefer już jako dziecko opowiadała wymyślane przez siebie historie. Powrót do fascynacji literaturą, tym razem w roli autorki, nastąpił w wieku dorosłym. Pisarka mieszka z mężem w pobliżu Bremy. Pisze powieści fantasy oraz powieści obyczajowe dla dorosłych i młodzieży.
Mówi o sobie: Jestem pisarką, która obsesyjnie wszystko planuje, uzależnioną od kalendarzy i harmonogramów. Kolekcjonuję bluzy, spędzam połowę swojego czasu w świecie koni, bo jestem ich absolutną miłośniczką, ale nade wszystko kocham frytki. Uwielbiam silne bohaterki, historie miłosne, fantastyczne światy, większość chodzących po ziemi czworonogów i... ciasteczka!