Szampon głęboko oczyszczający | Pilomax
Firma Pilomax jest mi znana i coś tam kiedyś testowałam, ale postanowiłam przetestować produkty, które mnie interesują i jednym z nich bez wątpienia jest szampon głęboko oczyszczający. Póki co nie mam żadnego swojego ulubieńca w kategorii szamponów, więc chętnie testuję różne, które mi wpadną w oko.
Opakowanie jest plastikowe o pojemności 200 ml w cenie około 17,00-24,00 zł . Kosmetyk dostępny w aptekach internetowych i stacjonarnych. Zamknięcie mamy na "klik" i póki co nie mam żadnych problemów z wydobyciem produktu ze środka. Sama butelka jest bardzo fajna, dobrze leży w ręku i się nie ślizga. Jedynym minusem to oczywiście brak możliwości zobaczenia ile szamponu nam zostało. Z przodu opakowania mamy informację o firmie, i że ten produkt nadaje się do każdego koloru włosów (widziałam, że w ofercie mają jeszcze np. do ciemnych i jasnych). Z tyłu natomiast niezbędne informacje w użytkowaniu , sposób stosowania jak i skład produktu. Konsystencja produktu jest w sam raz, ani się nic nie leje, ani nie jest zbyt gęsta, bo wtedy mógłby być problem, bo otwór jest niewielki, ale jak pisałam wcześniej - nie ma problemu z wydobyciem szamponu. Zapach jest po prostu nieziemski. Od razu się w nim zakochałam , już po pierwszym użyciu. Zapach jest słodki, ale nie przesłodzony czy żeby mdliło , taki delikatny, ale utrzymuje się na włosach i mega mi się podoba. Teraz przechodzimy do najważniejszego - działanie. Ja nie jestem jakąś fanką robienia sobie stylizacji z włosów, że używam jakiś pianek czy lakierów, ale zdarza mi się na końcówki nakładać olejek, często też robię peeling skóry głowy no i używam odżywki bez spłukiwania. Jestem posiadaczką kręconych włosów to i czasem kołtuny się zrobią czy ciężko te moje włosy rozczesać. Szampon od Pilomax oczyszcza naprawdę głęboko i pozbyłam się właśnie tego olejku z włosów czy pozostałości odżywki. Owy szampon po zastosowaniu to włosy unoszą się u nasady, łatwiej rozczesują i są w ogóle takie gładkie i miękkie w dotyku. Szampon pieni się doskonale i przy włosach krótkich nakładamy w ilości orzecha laskowego, a przy dłuższych w ilości orzecha włoskiego - ja mam tę drugą opcję i produktu nakładamy niewiele, pieni się bardzo dobrze, więc szamponu starczy nam na bardzo długo.
Skład ( INCI) : Skład: Aqua, Soidum Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Piroctone Olamine, Aloe Barbadensis Gel, Panthenol, Ammonium Laureth Sulfate, Cocaminopropyl Betaine, PEG-8 Cocoate, Styrene / Acrylates Copolymer, Glycol Cetearate, Parfum, Coco-Glucoside, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
