Nie wiesz wszystkiego | Marcel Moss


Szokujący thriller dla fanów "Belfra" i "Hejtera". Tego dnia nie idę do szkoły. Wracam do domu i zamykam się w sypialni. Odebrano mi wszystko, co było dla mnie ważne. Nie mam już nic. Uczniami prestiżowego warszawskiego liceum wstrząsa wiadomość o śmierci dwojga uczniów. Otylia – szkolny wyrzutek i niedoszła samobójczyni. Alan – najpopularniejszy uczeń w liceum i kapitan drużyny siatkówki. Nie znali się, pochodzili z innych środowisk, ale z jakiegoś powodu oboje spotkali się w nocy na dachu opuszczonej hali i skoczyli, umierając na miejscu. Opinia publiczna szybko wydaje wyrok i oskarża Otylię o nakłonienie Alana do samobójstwa. Jej najlepsza przyjaciółka Marta nie wierzy, że dziewczyna byłaby do tego zdolna. Pewnego dnia ktoś wysyła wiadomość, która staje się początkiem zabawy w kotka i myszkę z osobą, która zna prawdę i zamierza ją ujawnić na własnych warunkach. Ludzie w szkole myślą, że nie miał wad, ale ja znam prawdę. Wiem, co zrobił, i wciąż nie mogę w to uwierzyć.

Tytuł: Nie wiesz wszystkiego
Autor: Marcel Moss
Data premiery: 12/08/2020
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Filia

Z tym autorem nie miałam jeszcze styczności, więc książka "nie wiesz wszystkiego" to moja pierwsza, którą przeczytałam od Marcela Mossa. Powiem Wam - mega. Bardzo mi się podobała i dość szybko ją przeczytałam. Książka rozgrywa się w środowisku szkolnym i tu ukazuje problemy z jakimi muszą się mierzyć nastolatkowie m.in. z hejtem, wyśmiewaniem za wygląd, ukazana jest hierarchia elity szkolnej. Książkę czytamy z wielu perspektyw i bardzo mi się to podoba, ponieważ jesteśmy w stanie poznać każdego bohatera, poznać ich uczucia i motywami jakimi się kierowali. 

Główną bohaterką jest Marta, która już od najmłodszych lat była szykanowana przez rówieśników za...swoją wagę . Przezywali ją "Marta kebsa warta", jakoś przetrwała podstawówkę i gimnazjum i czekała z utęsknieniem na liceum, w której miała nadzieję nie spotkać swoich oprawców ze starej klasy. Już na początku roku szkolnego poznaje wyrzutka Otylię  - dziewczynę, która ma "wszystko gdzieś", pyskuje, stawia się, ubiera się na czarno, ma tatuaże - po prostu specyficzna dziewczyna wyróżniająca się na tle innych. Z drugiej strony mamy Alana, najpopularniejszego chłopaka w szkole - kapitana drużyny siatkówki. I co najdziwniejsze - im obojgu nie było po drodze, ona wycofana on popularny, a jednak oboje znaleźli się na dachu opuszczonej hali i oboje nie żyją. Wszyscy w szkole uważają , że popełnili samobójstwo i to z winy Otylii, która go do tego namówiła. Jedynie Marta nie wierzy tym plotkom, nie wierzy, że jej najlepsza przyjaciółka mogłaby ją w taki sposób zostawić. Czytając książkę dowiadujemy się, że wcześniej zmarł ojciec Otylii i ona bardzo to przeżyła, zaczęła uczęszczać do psychologa szkolnego. Czy śmierć ojca ma coś wspólnego z jej śmiercią? Otylia już raz w młodości próbowała się zabić, ale w szkole nikt nie znał przyczyny, po prostu mówili, że jest niedoszłą samobójczynią. Co tak naprawdę wydarzyło się na dachu i jakimi pobudkami kierowali się Ci młodzi ludzie, że postanowili sobie odebrać życie? 
Bezlitośni rówieśnicy pozbawili mnie poczucia własnej wartości, wiary w siebie i nadziei na to, że mogę coś w życiu osiągnąć. Codziennie doświadczałam przemocy psychicznej i fizycznej. Byłam bita, wyśmiewana i upokarzana na oczach innych.

Ja czytając tę książkę miałam w głowie kilka scenariuszy dlaczego tych dwoje nie żyje, wiecie... problemy z rodzicami, że nikt ich nie rozumie, gwałt, bycie gejem/ lesbijką, przemoc w rodzinie, samotność wśród rówieśników - przyczyn może być wiele. Mi się udało trafić w dwa problemy, które ukazały się w tej książce, ale będziecie musieli sami przeczytać, aby się dowiedzieć. Tutaj nic nie jest takie jak się wydaje, nie można brać wszystkiego za oczywiste. Ja po przeczytaniu książki zbierałam szczękę z podłogi. Już dawno nie miałam okazji czytać tak dobrego thrillera.  Jak wspomniałam wcześniej - czytamy z różnych perspektyw. Mamy rozdziały o Marcie, Otylii i Alanie, a także nie brakuje Sary (dziewczyna Alana, elita szkolna) i jej przyjaciółki Wiktorii, a także opisana jest historia nauczycielki Julii (wychowawczyni Marty) i jej męża Olka, który jest psychologiem w szkole i Otylia do niego chodziła na spotkania po śmierci ojca.

Wszystko się zaczyna w momencie kiedy nauczycielka Julia postanawia założyć skrzynkę zwierzeń, gdzie dzieciaki anonimowo będą mogli się dzielić swoimi uczuciami i przemyśleniami. Pewnego dnia główna bohaterka dostała anonimowy list o treści: "Nie wiesz wszystkiego. Wkrótce poznasz prawdę, ale pod warunkiem, że nikomu nic nie powiesz. I tak rozpoczyna się walka o poznanie prawdy, o kolejny anonimowy list. I wyjaśnienie co tak naprawdę się wydarzyło na dachu. 

W książce występuje wielu bohaterów i wiele wątków. Czytając na początku trochę się gubiłam i na spokojnie w głowie musiałam sobie układać kto kim jest, z kim się zadaje itp. Każdy rozdział mnie pochłaniał i przewracałam kartkę za kartką. Jak już doszłam do momentu, w którym poznałam tajemnice bohaterów, które zgadłam na początku czytania to nie mogłam się doczekać końca, aby się dowiedzieć kto wysyłał anonimy no i po co. Koniec książki otwiera furtkę dla autora do następnej części. Czy coś będzie? Nie wiem, bo "nie wiesz wszystkiego" na stronie lubimy czytać nie ma wzmianki, aby to była seria. Nie mniej jednak książka wywarła na mnie spore wrażenie i jestem nią zachwycona. Jeżeli szykuje się drugi tom to czekam niecierpliwie i na pewno przeczytam, aby poznać dalsze losy bohaterów. Chętnie bym obejrzała adaptację tej książki, mogłoby być ciekawie. W planach na pewno mam kupienie i przeczytanie innych książek tego autora, bo jestem ciekawa czy są tak samo dobre jak "nie wiesz wszystkiego". Gorąco polecam po sięgnięcie tej pozycji. 

PS Właśnie znalazłam autora na instagramie i znowu kolejne zdziwienie, że to polak ! Nosz haha. Ciąglę ostatnio tak mam, np. miałam tak przy książce "grzech" Gabriela L. Orione. Myślałam, że to zagraniczna autorka tak jak Marcel Moss. Jeżeli jego inne książki są tak samo dobre jak ta, to przepadłam :D . 


Marcel Moss to pseudonim tajemniczego autora facebookowego profilu ZWIERZENIE. Jego książki „Nie odpisuj” i „Nie patrz” podbiły listy bestsellerów i sprowokowały czytelników i internautów do gorących dyskusji na ważne tematy społeczne, takie jak przemoc fizyczna i psychiczna, „hejt” w Internecie czy samotność i anonimowość w sieci.
Copyright © Paulina napisze , Blogger