Odżywczy olejek do pielęgnacji brody i wąsów | Roomcays



Mój facet zawsze narzeka, że paczki przychodzą tylko do mnie, więc pomyślałam o nim i po dogadaniu się wzięłam mu do przetestowania odżywczy olejek do pielęgnacji brody i wąsów firmy Roomcays. Jest to dla nas na pewno nowość, bo ja ani on nie słyszeliśmy o takich produktach zwłaszcza, że od nie dawna zaczął sobie zapuszczać brodę. Stwierdziłam, że to będzie idealna okazja, aby sprawdzić jak się spisał ten kosmetyk. W głównej mierze testował go mój mężczyzna , a ja tylko biegałam za nim z kartką zadając pytania. Testował go ponad miesiąc także co nieco możemy już o tym olejku coś napisać. 

O firmie:

Roomcays to marka stworzona przez firmę Coloris – renomowanego, polskiego producenta kosmetyków. Produkty Roomcays służą do dbania o zarost i skórę twarzy. Marka powstała przy współpracy z posiadaczami zarostu, aby sprostać ich potrzebom pielęgnacyjnym. Kosmetyki marki Roomcays nie zawierają parabenów, sztucznych substancji konserwujących i barwników. Zawierają naturalne składniki ze sprawdzonych źródeł, w tym wyselekcjonowane olejki roślinne, masło Shea. Kosmetyki Roomcays chronią włosy przed matowieniem i przesuszeniem, zmiękczają je i ułatwiają stylizację. Łagodzą też swędzenie spowodowane goleniem. Mają przyjemny, dyskretny zapach, który na długo pozwala czuć się świeżo.

Od producenta:

Odżywczy olejek do pielęgnacji wąsów i brody. Preparat odpowiedni dla każdego rodzaju skóry. Przynosi ulgę przesuszonej i swędzącej skórze pod zarostem oraz nabłyszcza brodę. Przywraca zdrowy wygląd matowym, suchym i zniszczonym włosom. Intensywnie nawilża, koi podrażnienia. Zmiękcza włosy i chroni ich strukturę ułatwiając pielęgnację. Włosy nie są zmierzwione, splątane, łatwo poddają się czesaniu i układaniu. Szczególnie polecany do ochrony włosów brody przed słońcem, wiatrem i innych niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi. Dodatek aromatów o męskiej nucie oraz delikatnie pachnących olejków roślinnych nadaje świeży, utrzymujący się przez dłuższy czas przyjemny zapach.

Produkt dostajemy w kartonowym eko pudełku z czarnym logo i podstawowymi informacjami w języku polskim i angielskim - po bokach. Po odpakowaniu ujrzymy metalową buteleczkę o pojemności 50 ml zakończona wygodną pipetą, którą dozujemy odpowiednią ilość olejku. Zapach jest delikatny, ale wyczuwalny. Obojgu nam przypadł do gustu. Sam olejek jest lekko żółtawy o lepkiej konsystencji, ale co dziwne bardzo szybko się wchłania i nie lepi się. Już po kilku dniach codziennego stosowania można zauważyć, że broda staje się błyszcząca i miła w dotyku. Sama aplikacja jest dość łatwa. Należy nanieść kilka kropel (od 2-5 kropli, w zależności od wielkości i gęstości) na dłonie i wetrzeć w brodę pamiętając, aby nie nakładać za dużo olejku, bo wtedy broda będzie wyglądać na tłustą. Włosy nie są splątane, zmierzwione i łatwo poddają się czesaniu i pielęgnacji. Oczywiście mowa o dłuższym zaroście aniżeli kilkudniowym. Mam kilku znajomych cieszących się długą brodą, więc poleciłam im ten produkt. 

Składniki(INCI): Argania Spinosa Kernel Oil, Brassica Campestris Seed Oil, Ricinus Communis Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Parfum, Tocopheryl Acetate, Geraniol, Limonene, Butylphenyl Methylpropional (BM), Hexyl Cinnamal, Coumarin, Citronellol,
Benzyl Benzoat


Produkt przetestowany dzięki uprzejmości magazynu Only You, z którym miałam już okazję kiedyś współpracować . Produkty są zawsze ciekawe i staram się je dopasować do swoich potrzeb jak i moich najbliższych. 
Jeżeli macie ochotę przeczytać recenzję na stronie only you - KLIK



Podobne Posty:

Copyright © Paulina napisze , Blogger