Znajdź mnie. Teraz | Kathinka Engel

Dajmy szczęściu drugą szansę! Pierwszy tom bestsellerowej serii. Dla niej to nowy początek, dla niego - pierwsze kroki na wolności.Tamsin przenosi się na drugi koniec kraju - nie tylko po to, by studiować tam literaturę. Chce uciec. Zapomnieć. Po tym, co ostatnio przeszła, przysięgła, że raz na zawsze zrywa z mężczyznami. Książki stają się dla niej całym życiem - zwłaszcza że wyrzekła się miłości. Potem jednak poznaje Rhysa. Choć jest niedostępny i chwilami opryskliwy, Tamsin nie potrafi przestać o nim myśleć. Nie wie, że Rhys spędził całą młodość osadzony niewinnie w więzieniu, a teraz próbuje odnaleźć się w obcym, nieprzyjaznym świecie i nadrobić wszystko to, co go ominęło. Jest bardzo zraniony, a w dodatku nie może i nie chce się podzielić z nikim swoją tajemnicą. Kiedy jednak w jego życiu pojawia się Tamsin, wszystko nabiera innych kolorów. Dziewczyna pomaga mu stanąć na nogi i stopniowo odzyskać zaufanie do ludzi. Ale między Rhysem i Tamsin jest coś więcej niż tylko ta tajemnica… "Znajdź mnie. Teraz" to poruszająca powieść o miłości i przyjaźni, o utracie zaufania i cieniach przeszłości. Ta historia daje prawdziwą nadzieję. "Znajdź mnie. Teraz" to pierwszy tom bestsellerowej serii. Kolejne części cyklu ukażą się jeszcze w tym roku.

Tytuł: Znajdź mnie. Teraz
Tytuł oryginalny: Finde mich. Jetzt
Autor: Kathinka Engel 
Seria: Znajdź mnie (tom 1) 
Data premiery: 14/01/2021
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

To moje pierwsze spotkanie z autorką. Książkę pochłonęłam w dosłownie jeden dzień, bardzo mi się podobała i żałować, że trzeba czekać na kolejne tomy. Jakbym miała wszystkie trzy to pewnie nockę bym zarwała, aby wiedzieć jak się potoczyły dalsze losy bohaterów. 

Główną bohaterką książki jest Tamsin, która żyje pod kloszem rodziców. Rodzice chcą, aby mieszkała z nimi i robiła to co oni chcą. W planach i marzeniach wspiera ją ukochany dziadek, który niedługo później umiera, a dziewczyna za jego namową "żyj pełnią życia" ucieka w nocy z domu. Postanawia być daleko od domu i tam rozpocząć nowe życie i przede wszystkim studia. Wynajmuje niewielkie mieszkanie w nieciekawej okolicy, ale jej zależy tylko na tym, aby móc żyć po swojemu. Plusem takim jest, że w nowym mieście nie jest sama, bo na uczelni, do której zaczęła uczęszczać jest jej najlepszy przyjaciel, więc ma wsparcie. Poznaje tam również dziewczynę o imieniu Zelda , z którą również się zaprzyjaźnia. 

Rhys to 21-latek, który dopiero co wyszedł z więzienia. Kiedy miał 15 lat został wrobiony przez swojego ojczyma w posiadanie narkotyków . Rhys po wyjściu zaczyna nowe życie i pomaga mu w tym Amy - pracownica społeczna, która załatwia chłopakowi mieszkanie i pracę. Bardzo polubiłam jej postać, bo pomimo tego, że na początku odnosimy wrażenie , że jest surowa i nie warto z nią zadzierać to z każdą stroną poznajemy ją bliżej i naprawdę można odczuć, że zależy jej na podopiecznych , aby im jak najlepiej pomóc i da się odczuć, że uwielbia swoją pracę. Oczywiście ta dwójka - Tamsin i Rhys muszą się spotkać, bo chłopak pracuje w kawiarni naprzeciwko jej mieszkania . Na początku nie pałają do siebie sympatią w sumie o ile Tamsin jest wulkanem energii i wiecznie chodzi szczęśliwa to Rhysowi na początku to przeszkadza. Dało się po nim wyczuć, że chce tylko dobrze wykonać swoją pracę i z nikim nie utrzymywać bliższych relacji. Nie ma się co dziwić, że jest nieufny do ludzi i chce być sam. Z każdym rozdziałem można się troszkę dowiedzieć o nim i co przeżył za kratkami. Nudno by było gdyby książka opierała się tylko na podchodach głównych bohaterów ku sobie. Okazuje się, że Rhys szuka swojej siostry. Matka z ojczymem się wyprowadzili, a nikt z rodziny nie chciał z nim utrzymywać żadnych relacji ani tym bardziej powiedzieć gdzie się przenieśli. Trwa walka o szukanie informacji na ich temat. Chłopak próbuje się kontaktować nawet z byłymi przyjaciółmi matki, ale niestety... bez powodzenia. Rhys musi zmierzyć się z demonami przeszłości. Jestem ciekawa drugiego tomu, czy główni bohaterowie będą razem, a może coś ich rozdzieli? Czy dojdzie do spotkania ojczyma z chłopakiem? Pozostaje czekać tylko na dalsze części. 

To jakieś szaleństwo. Zawsze gdy przychodzi Tamsin, robi się głośno, kolorowo i wszystko ożywa. Kiedy jej nie ma, życie tylko odbija się echem od ścian.

Bardzo dobrze mi się czytało całość. Autorka ma niezwykle lekkie pióro, nie męczyłam się przy niej. Okładka jest prosta, bez przesadyzmu. Myślę, że jakbym miała wszystkie trzy części to ładnie będą koło siebie wyglądały, ale najważniejsze jest to co jest w środku. "Znajdź mnie. Teraz" to powieść o sile przyjaźni , o tym jak uczucia mogą zmienić drugą osobę i o dawaniu sobie drugiej szansy. Nie mogę się doczekać dwóch kolejnych tomów i mam nadzieję, że będą tak samo dobre jak ta. Jeszcze mamy kilka niewyjaśnionych spraw, kilka wątków można rozszerzyć i poprowadzić także autorka ma duże pole do popisu. Książka jest przepełniona emocjami i czytamy ją z perspektywy obojgu bohaterów, dzięki temu mamy wgląd do tego co myślą i czują. Jeżeli macie ochotę na lekką książkę to polecam. Jedna z lepszych z gatunku new adult, którą miałam okazję ostatnio czytać. 

Kathinka Engel urodziła się w Monachium, obecnie mieszka w Londynie. Jest wielką pasjonatką książek. Studiowała literaturę, pracowała dla czasopisma literackiego i agencji literackiej, a także jako tłumaczka i redaktorka. Tom "Znajdź mnie. Teraz" rozpoczął jej pierwszą trylogię romantyczną, z którą trafiła natychmiast na szczyt listy bestsellerów. Kiedy nie pisze ani nie czyta, można spotkać ją na stadionie piłkarskim albo z plecakiem w poszukiwaniu kolejnej przygody.